W meczu osiemnastej kolejki KS Ciecierzyn pokonał na własnym boisku Rohland Tuszów. Gdyby nie fatalna skuteczność powinniśmy wygrać to spotkanie zdecydowanie wyżej, tymczasem bramki stracone w drugiej połowie sprawiły, że końcówka była nerwowa.
Nie mógł zagrać Michał Skrzypek, który po meczu z Bogucinem znalazł się w szpitalu i któremu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Już w trzeciej minucie z rzutu wolnego uderzał Łukasz Pankowski, lecz bramkarz zdołał obronić. KS osiągnął zdecydowaną przewagę i kwestią czasu było kiedy padną pierwsze bramki. W 20 minucie po faulu w polu karnym na Patryku Al-Swaiti sędzia podyktował na korzyść naszego zespołu jedenastkę, którą na gola zamienił Kamil Pankowski. Chwilę później padła kolejna bramka dla KSC, zaś na listę strzelców wpisał się ten sam zawodnik. W 28 minucie Kamil mógł ustrzelić hat-tricka ale tym razem górą był bramkarz Rohlandu. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy po zagraniu Patryka Al-Swaiti kolejną szansę miał Kamil Pankowski lecz strzelił niecelnie. Do przerwy powinniśmy wygrywać różnicą przynajmniej czterech goli lecz byliśmy bardzo nieskuteczni.
W drugiej połowie Rohland zagrał z większym animuszem i pięć minut po rozpoczęciu gry po jednej z akcji piłka trafiła w słupek. Jednak to KS Ciecierzyn zdobył kolejną bramkę. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Roberta Sidora, gola samobójczego zdobył zawodnik z Tuszowa. Wydawało się, że w tym meczu już nic złego nie może się wydarzyć albowiem tuszowianie nie grali tego dnia rewelacyjnie. Lecz w 69 minucie zdobyli bramkę kontaktową, która dała im nadzieję na korzystny wynik.
Chwilę później świetnym rajdem popisał się Patryk Borawski ale skończyło się na rzucie rożnym. Na dziesięć minut przed końcem meczu drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną zobaczył Robert Królik. Co do pierwszej to się należała ale wydaje się, że drugą arbiter pokazał zbyt pochopnie. Na domiar złego gości strzelili drugiego gola i zrobiło się nerwowo. W 85 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Patryk Borawski ale spudłował. Na minutę przed końcem spotkania siły się wyrównały albowiem czerwony kartonik ujrzał także zawodnik Rohlandu. Wynik na szczęście już się nie zmienił ale ten mecz można było wygrać zupełnie na luzie, a tymczasem do końca musieliśmy się denerwować.
Najbliższe spotkanie już w niedzielę. O godzinie 17:00 zagramy w Tomaszowicach.
Składy:
KS Ciecierzyn
Krasucki Paweł -Królik Robert 80' , Kamiński Dominik, Korolczuk Marek, Hawrylinka Piotr, Skowronek Sebastian (1 asysta) ( 79" Kozak Damian), Sidor Robert (1 asysta), Jaroszewski Daniel ( 70" Dudziak Piotr), Pankowski Kamil , Pankowski Łukasz - Al-Swaiti Patryk ( 65" Borawski Patryk)
Rohland Tuszów
Kmieć Radosław - Bartoś Artur 89', Dyś Tomasz, Guziak Robert (70' Dyś Paweł), Klimek Piotr, Krawczyk Łukasz, Mazurek Tomasz, Ponieważ Paweł, Różycki Karol (53' Klimek Sławomir), Sieńko Marcin , Tracz Robert (46' Gorajski Marcin)
Bramki: Kamil Pankowski 20' (rzut karny), 23' samobójcza 53' - Rohland 69' 81'
Widzów: 101